TRZECIE WYDANIE "BINGO"
W tym wydaniu:
Wywiady Puszcza Kozienicka
207 Rajd TKPZ Rozrywka
************* STRONA 2 ************
WYWIAD z p.Bożenną Guzek - polonistką
„BINGO” - Od ilu lat pracuje Pani w
naszej szkole?
P.Guzek - 18.
„BINGO” – Jakich przedmiotów Pani uczy?
P.Guzek - Uczę
języka polskiego, wcześniej uczyłam historii.
„BINGO” - Oprócz nauczania języka polskiego zajmuje się
Pani czymś jeszcze?
P.Guzek - Obecnie prowadzę
bibliotekę i zajęcia wyrównawcze z klasą
piątą i szóstą.
„BINGO” - Czy uczniowie często odwiedzają bibliotekę?
P.Guzek - W pierwszym półroczu było
mniej uczniów, ale teraz bywają dni, że w bibliotece jest bardzo dużo uczniów.
„BINGO” - Jakie książki są najczęściej wybierane przez
uczniów?
P.Guzek - Dużym zainteresowaniem cieszy się Harry
Potter, ale często są wybierane książki
przygodowe i bajki.
„BINGO” - Czy lubi Pani swoją pracę?
P.Guzek - Tak. Lecz czasem otrzymuję nieoczekiwane efekty
od uczniów.
„BINGO” - Dziękujemy za wywiad.
"BINGO”- Czy podoba się Pani praca
w naszej szkole?
„P.
Siczek”-
Jestem bardzo zadowolona. Dzieci są bardzo miłe.
„BINGO’’- Gdzie Pani się nauczyła
tak biegle mówić po angielsku?
„P.
Siczek”- W
liceum, na studiach i także za granicą.
„BINGO’’- Wszyscy nam mówią, że
warto się uczyć języka angielskiego. Dlaczego?
„P. Siczek”- W dzisiejszych czasach
język angielski staje się językiem międzynarodowym i można się nim porozumieć
we wszystkich krajach Europy i nie tylko.
„BINGO”- Czy według Pani język
angielski jest trudniejszy od języka
polskiego?
„P.
Siczek”-
Uważam, że j. polski jest trudniejszy.
„BINGO”-
Według Pani
od jakiego wieku dziecko powinno się uczyć
j.angielskiego?
„P.
Siczek”- Od
siedmiu.
"BINGO” – Czy plastyką zajmuje się Pani tylko w szkole,
czy też jest to Pani hobby?
M.Popis – Jeśli miałabym wymienić jakieś hobby, to byłoby to czytanie książek oraz ewentualnie gotowanie jakiś nowych potraw.
„BINGO”- Czy wcześniej pracowała Pani w innych szkołach?„P.
Ostrowska”-
Tak, w szkole, a nawet teraz pracuję jednocześnie u Was i w
szkole nr 3 w Kozienicach.
C.W.
************ STRONA 3 ************
Roślinność Puszczy Kozienickiej
Występujące w
rezerwatach drzewa w wieku ponad 200 lat wykazują dobrą zdrowotność i bardzo
dobre cechy rozwoju. Z przedstawicieli flory drzewiastej podstawowym gatunkiem
występującym na całym terenie puszczy jest
sosna pospolita. Ma ona tu bardzo dobre warunki rozwoju, odnawia się z
samosiewu; razem z jodłą i dębem tworzy drzewostany jedno- i wielogatunkowe. Na
terenie Puszczy Kozienickiej występują: sosna pospolita forma
kołnierzykowata i sosna pospolita forma guzowata, dąb bezszypułkowy i szypułkowy
i jodła pospolita. Przez północny skraj
Puszczy Kozienickiej przebiega północna granica zasięgu jodły, a także buka,
jawora oraz wiązu górskiego; granica przebiega od zachodu wzdłuż Radomki do
Grądów i stąd na wschód do Wisły; jodła tworzy drzewostany lite z domieszką
sosny i dębu. Z pozostałych gatunków drzewiastych należy wymienić: olszę czarną
i szarą, brzozę brodawkowatą, brzozę omszoną, osikę, buk zwyczajny, klon i
jawor. Występuje w nim roślinność zielna z gatunkami rzadkimi i chronionymi: przebiśnieg, wąkrota,
pluskwica, pełnik, lilia złotogłów, czosnek niedźwiedzi, widłaki, okrzyn
pruski, zdrojówka, lędźwian wschodnio-karpacki. Z ziół spotkać tu można:
pełnika europejskiego, orlika pospolitego, sasanki, wawrzynka wilczełyko,
rosiczkę i liczne gatunki storczyków. Z roślin wodnych występują: kotewka,
grzybienie białe, pływająca paproć-salwinia. Za prekursora ochrony przyrody w
puszczy uznać należy króla Władysława Jagiełłę, który otoczył tutejsze lasy
specjalną opieką. Roślinność puszczy ma swoje własne, niepowtarzalne oblicze, które
pomimo zmian wywołanych przez gospodarkę zachwyca i fascynuje.
************ STRONA 4 ************
na tej stronie kolorowanka dla najmłodszych
************ STRONA 5 ************
207 rajd TKPZ
10marca2007roku, odbył się rajd TKPZ
(Turystyczny Klub Przyjaciół Zamków). O godzinie 8.00 19 uczniów i 2 opiekunów
(p.Tadeusz Pomorski i p.Iwona Wąsik) wyruszyliśmy spod Kościoła w Brzeźnicy.
Trasa prowadziła przez Leśną Rzekę, Molendy , Garbatkę Letnisko i Rudę. Podczas
wyprawy p.Pomorski zadawał pytania nie tylko dotyczące trasy naszego rajdu, ale
i pytania typu: Jak miał na imię mój dziadek?
Nie było to łatwe pytanie Odpowiedzi padały różne: Czesław, Marian, Józef. Nareszcie po podpowiedzi („święty od rzeczy zaginionych”) Kinga rozwiązała zagadkę. Dziadek pana Pomorskiego nosił imię Antoni. Robiliśmy sobie zabawne zdjęcia, które każdego rozśmieszały. W Garbatce widzieliśmy pomnik poświęcony poległym z 1945r. Od tej miejscowości dołączył do nas nowy rajdowicz. Był to pies, któremu nadaliśmy imię „Kuba”. Piesek ten bardzo nam się spodobał, więc dokarmialiśmy go. Doszedł do końca, czyli do Brzeźnicy. Padały nawet propozycje założenia mu książeczki PTTK, ale to się nie przyjęło. W Rudzie graliśmy w „ MISIE- PATYSIE”
Pod szkołą zakończyła się nasza
wędrówka.
Teraz zadajemy sobie jedno pytanie
Gdzie jest teraz
nasz Kubuś?
KONKURSIE
Narysuj /
Namaluj kartkę Wielkanocną.
- forma i technika dowolna
Grupa młodsza : klasy od 1 do
3
Grupa starsza : klasy od 4 do 6
Prace oddajemy do Patrycji B. do dnia. 30 marca
JJJ NagrodyJJJ
B.P.
Krzyżówka
************ STRONA 7 ************
Tym razem zupka - pomidorówka
Składniki:
Mięso, na którym będzie wywar, 2
marchewki, 1 pietruszka, seler, por, 1/2 torebki ryżu, koncentrat pomidorowy, śmietana 22%-30%, przyprawy do smaku.
Jak przyrządzić?
Zrobić wywar z mięsa, do niego
dodać startą na tarce marchewkę i pietruszkę, dodać seler i por w kawałkach. Do
gotującego się wywaru mięsno warzywnego wrzucić (w zależności od potrzeby) 1
lub 2 ryżu. Wszystko razem gotować, aż ryż będzie miękki. Zaprawić pomidorami i
śmietany do smaku. Dodać przyprawy, jeść ze smakiem.
Smacznego!
C.W.
{Gazeta nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju straty spowodowane naszymi przepisami. Straty zdrowia też!!!}
Dowcipy:
Ojcowie o swoich dzieciach:
- Idealny wiek dla chłopca to
piętnaście lat. Widzę to na przykładzie własnego syna. Jest jeszcze za mały,
żeby jeździć samochodem, ale za to dość duży, aby go porządnie umyć.
Kierowca pyta chłopczyka stojącego na poboczu drogi:
- Hej, bobasku jak dojechać do Wólki?
- A skąd pan wie, że nazywają mnie bobasem?
- Ja wszystko wiem.
- To po co mnie pan pyta, jak dojechać do Wólki?
- Mój tata pływa w marynarce – chwali się pierwszy.
- A mój w kąpielówkach! – odpowiada drugi.
Zebrała
dla Was K.D.
na stronie komiks
Redakcja „BINGO”: Bachanek Patrycja, Cytryńska Weronika,
Kociołek Dominika, Molenda Katarzyna
marzec 2007