Część czwarta (TOM IV) Kroniki SKKT-TKPZ
Relacja z rajdu
z rajdu Nr 81: - przepisane z kroniki Uczestnicy: 14 +1 15 pkt na OTP
trasa: Kozienice - Babia Góra - Kociołki - Brzeźnica
Środa. Autobusem szkolnym jedziemy do Kozienic. Duża mgła.
Po zakupach w sklepie spożywczym o 810 ruszamy na trasę. Szlak niebieski.
Idziemy w kierunku Stanisławic - mgła. Dochodzimy
do szosy do Kozienic i zboczem Cholernej Góry dochodzimy do zabudowań gdzie
Edyta sprawdza huśtawkę Okazało się że huśtawka jest "ruchoma" i
"uciekła", a Edyta na ziemię.
I w ten oto sposób Edyta potwierdziła (boleśnie) istnienie grawitacji
Dalej tym razem już zboczem Babiej Góry-156mnpm ruszamy w kierunku parkingu przy szosie Kozienice - Radom Tu niemiłe zaskoczenie - parking zlikwidowano, co nie przeszkadzało nam zrobić tam postój.
Kasia odnosi butelkę po szampanie - reszta jest domysłem
Kasi spodobał się kawał gałęzi i niesie go - przy
pomocy innych
Była też próba niesienia Ilony na tej gałęzi, ale skończyła się jak widać
na zdjęciu
Kolejna wielbicielka Newtona.
Po drodze, jak przystało na "Mrówki rajdówki"
oglądamy mrowiska.
Szlak niebieski prowadzi nas do cmentarza leśnego, gdzie zapalamy świeczkę na
grobie por. AK "Cezara"
Niedaleko od cmentarza, przy moście robimy przerwę na
"małe co nie co", my odpoczywamy, a Nela modli się do Allacha
rozłożyła sobie dywanik
Ruszamy dalej po drodze spotykamy małe pieski (duże omijamy, w szczególności Edyta)
Przekraczamy szosę Kozienice -Zwoleń i wchodzimy na teren Śmietanek Trochę skoków przez bojorko i dochodzimy do stawów z drzewem na wyspie. Kolejny sklep na trasie Potem mostek w Rudzie i skręt na działki
wleźli na górkę, żeby z niej spadać
Do czego może przydać się opona
zmęczona "Mucha' - lepsza niż opona
docieramy do szkoły o 1310