Część szósta (TOM VI) Kroniki SKKT-TKPZ

 

146: Rajd własny Kozienice-niebieskim -Kociołki- Brzeźnica 29.03.2003- 13 osób

 Obecni: Ola Deszczka, Karolina Krześniak, Kinga Galarek, Dawid Galarek, Karol Czajkowski, Paweł Czajkowski, Przemek Chałas, Damian Chałas, Robert Karsznia, Grzesiek Cichosz, Jakub Fałek, Damian Krakowiak

  Zbiórka na przystanku w Brzeźnicy. 930 przyjeżdża spóźniony autobus do Kozienic. Tam dołączają do nas Karol i Paweł. Ruszamy na szlak 945. Pogoda nam sprzyja. Przez Budy, Katarzynów, dochodzimy do Nowin z dużą górką piasku. Tam krótka przerwa, konkurs skoków  (bez Małysza) Niektórzy z nas przypominają sobie odległe czasy jaskiniowców. Ruszamy dale, dochodzimy  do szosy Kozienice – Radom i przekraczamy ją. Jeszcze trochę trasy i kolejny odpoczynek przy sągach drewna, gdzie chcieliśmy odpocząć i zrobić sobie wspólne zdjęcie. Potrzebny był kawałek drewna jako słupek, no i nastąpiła „walka o drewno” Wspólne zdjęcie: Pawłowi baaaardzo chciało się pić, za co później zapłacił częstymi  odwiedzinami w krzaczkach. Idąc dalej dochodzimy do leśnego cmentarza z pierwszej wojny  światowej w Kociołkach. A potem już tylko parę kroków do znanego mostku na Zagożdżonce, gdzie gramy  w „Misie patysie” Jak to zwykle bywa, byli wygrani i przegrani. I dalej w trasę.  Kolejny odpoczynek przy  szosie Kozienice-Zwoleń.A dalej to już szosą przez Śmietanki,Rudę wzdłuż torów do Brzeźnicy, gdzie docieramy o 15