O ósmej pod szkoła zebrała się grupa 14
turystów z TKPZ. 10 uczniów PSP Brzeźnica, 3 gimnazjalistów
i oczywiście opiekun. O 820 podjechał autokar
turystyczny z grupami z: PSP Piotrkowice, PSP Kociołki, PSP Wólka
Tyrzyńska. Razem 39 młodych turystów udało się do Rąblowa,
skąd o 950 ruszyliśmy na trasę czerwonym
szlakiem. Pogoda super, szło się przyjemnie raz pod górkę
raz z górki. Męczyły one trochę, więc po godzinie pierwszy
postój
posiedzieliśmy trochę, śniadanko i ruszyliśmy dalej
potem skok w bok wąwozem Korzeniowym i do Kazimierza Dolnego
szlakiem niebieskim
łącznie przeszliśmy około 14km.
W Kazimierzu idziemy do miejsca noclegu
zostawić bagaże i ruszamy już na posiłek (pizza) a potem na
zwiedzanie Kazimierza, były lody
,
na zakupy pamiątek, potem skok nad Wisłę i ...
rejs gondolą po Wiśle
każdy mógł trochę posterować!!!
Kapitan Karol Fałek przy sterze.
Potem zdobywamy górę Trzech Krzyży ,
spacer na basztę i zamek i w drodze powrotnej zakupy żywnościowe.
Po powrocie czas wolny do 2020 (niektórzy jeszcze
pograli w piłkę )
czas na kolację a kanapki i gorące
zupki/kubki robią chłopcy z pokoju 25
potem nooooooooooooooooc
Rano pobudka o 640 o 700
śniadanie - chłopcy z 23
O ósmej opuszczamy pokoje i zdajemy lokal.
Ruszamy na przystanek i podjeżdżamy na start drugiego dnia.
podchodzimy na wierzchowinę i szlakiem niebieskim
dochodzimy do Zbędowic
a stamtąd schodzimy w kierunku Parchatki pięknym labiryntem wąwozów
i dochodzimy wreszcie do obiecanego "lessowego błotka".
Jak rzadko radość z błotka była ogromna
inne grupy
i tak dochodzimy do wyciągu, gdzie skręcamy na czarny szlak,
napotykamy po drodze "tajemniczą" grupę, dochodzimy
do Puław, a tam do parku. Skok na lody, potem odpoczynek
w parku,
"wizyta w perfumowanym", ozdobionym kibelku i
podjeżdża autokar. Wsiadamy i 1610 ruszamy.
Niestety na moście było buuum i o 17 jeszcze jesteśmy w Puławach.
I jeszcze przed nami długi korek. Decyzja - jedziemy przez Dęblin
i dzięki temu przed 18 jesteśmy pod szkołą, skąd pan Jędryszek
i pani Wrona zabierają turystów ze Staszowa i Mozolic.
Rajd bardzo udany. Następnego dnia wszyscy
obecni w szkole, co dobrze świadczy o uczestnikach
rajdu.
|