31.07 - 6.08 -   195 impreza TKPZ  - Śnieżka - PRAGA - Połonina Wetlińska 

7dni - 1841 km samochodem - 27 pkt GOT

wyruszamy w poniedziałek  w składzie:

Damian C. Robert K. Karol W. Karol F.

po dojeździe do Karpacza lokujemy się w pensjonacie chłopcy grają w tenisa ziemnego

wtorek

trasa na Śnieżkę   pogoda dopisuje,  potem schodzimy przez schronisko Strzechę Akademicką i schronisko Samotnia  z Małym Stawem gdzie krótki postój, a potem (dłuuugo potem) koło drewnianej Świątynii Wang docieramy do Karpacza, ale oczywiście do bazy mamy jeszcze ładny kawałek

środa

wyjeżdżamy z biurem turystycznym BT Karpacz do Pragi czeskiej (55zł+250kc)

zwiedzamy muzeum miniatur (nowość) fajne baaaardzo małe rzeczy

  w tle wejście na Hradczany   

  w tle most Karola i Hradczany  

  w oczekiwaniu na fontannę jazda i strzelnica

i o 2200 wspaniała, kolorowa "Krizikowska fontana", 

trafiliśmy na "Balet Jezioro łabędzie"          

a tu  "fontanna w całej krasie"  88kb  66kb

czwartek 

 wyjazd do zamku w Książu  - chłopcy zwiedzają podziemia

potem wstępujemy na zamek w Bolkowie  

piątek 

przerzucamy się w stronę Bieszczad - po drodze (na autostradzie) do południa pada potem przestaje  - nocujemy w Szymbarku

sobota

rano przejazd z Szymbarku do Wetliny na trasę. 

Z przełęczy Wyżnej wyruszamy do schronu na Połoninie Wetlińskiej "Chatka Puchatka"  

    po raz kolejny pogoda nam sprzyjała, widoki są

nocleg w Hoczewiu (wieczorem przelotny opad)

niedziela

rano pogoda znów się poprawiła, więc jedziemy nad Solinę  samochodziki

a potem na "Święto chleba" do Dźwiniacza 

i już powrót, jeszcze kolacja w Sandomierzu i o 22.00 w domu

pogoda była super (co zresztą widać na zdjęciach)

padało tylko wtedy, kiedy deszcz nam nie przeszkadzał, czyli byliśmy w samochodzie albo na noclegu, grzeczny deszczyk.

powrót